Jak to powiedzieć bez wstydu?

Jak to powiedzieć bez wstydu_Pixabay.com.jpg

Potrzeby fizjologiczne to jedna z najintymniejszych sfer naszego życia. Zapewne dlatego tak trudno jest nam o nich rozmawiać nawet z lekarzem, a co dopiero z nastolatkami. Warto jednak ten opór przełamać, ponieważ dzięki przekroczeniu bariery wstydu możemy chronić zdrowie swoje, swojej rodziny, a w przypadku nauczyciela ‒ także uczniów i ich rodzin. Jest więc o co zawalczyć? Zdecydowanie tak!

Czego się najbardziej wstydzimy w rozmowach „o tych sprawach”?

  • Używania takich słów, jak „kupa”, „siku”, „podcierać się”. Dla niektórych dwa pierwsze z nich noszą znamiona wulgaryzmów, których nie należy używać, zwłaszcza poza domem. Innym te słowa kojarzyć się mogą z przedszkolem i pewną infantylnością, z kolei u uczniów mogą wywołać wesołość, której efektem będzie fala tym razem rzeczywiście niecenzuralnych synonimów.
  • Niezręcznych sytuacji. Czasami, gdy poruszamy jakiś temat, innym wydaje się, że mówimy o sobie, o swoim doświadczeniu. Jak w takiej sytuacji rozmawiać np. o problemach z oddawaniem moczu? Albo odwrotnie ‒ jak, mając problemy z oddawaniem moczu, mówić o tym z uczniami tak, aby się nie zdradzić i nie stać się później obiektem żartów?
  • Trywializowania. Większość nastolatków nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ważna dla zdrowia jest profilaktyka, dlatego podczas rozmowy o potrzebach fizjologicznych niektóre osoby mogą banalizować ten problem.

Jak temu zaradzić?

  • Zwrócić uczniom uwagę na to, że potrzeby fizjologiczne to nie tylko oddawanie kału i moczu, lecz także m.in. jedzenie, picie i sen. Co się może stać, gdy nie zaspokoimy którejś z tych potrzeb? Czy uda nam się sprawnie funkcjonować i zajmować się na przykład nauką, uprawianiem sportu czy tworzeniem sztuki? (przy okazji: jest to dobry temat na dyskusję z uczniami opartą na piramidzie potrzeb Maslowa).
  • Zapytać uczniów, jak oni mówią o załatwianiu potrzeb fizjologicznych.
  • Stworzyć ranking słów „do przyjęcia”, czyli takich, których wypowiadanie jest dla uczniów komfortowe.
  • Pokazać uczniom, że tak naprawdę niektórych słów używamy na co dzień (np. u lekarza, na lekcjach biologii) albo w innym znaczeniu (np. we frazeologizmach).

Synonimy „na tak”:

  • Biegunka ‒ rozwolnienie
  • Defekacja ‒ wydalanie, załatwienie się, zrobienie kupy, zrobienie dwójki
  • Menstruacja ‒ miesiączka, trudne dni, kobieca przypadłość
  • Mocz ‒ uryna, siku, siki, siuśki, jedynka
  • Sedes ‒ tron, ustęp, muszla klozetowa,
  • Stolec ‒ kał, kupa, dwójka, odchody
  • Toaleta ‒ WC, ubikacja, ustęp, sanitariat, przybytek, ustronne miejsce
  • Wydalanie ‒ zrobienie siku, zrobienie jedynki

Często używane frazeologizmy

  • Kupa nieszczęścia ‒ wyglądać źle, bardzo mizernie
  • Kupa kamieni ‒ dużo kamieni
  • Zbierać coś do kupy ‒ gromadzić
  • Zebrać coś do kupy ‒ zebrać razem
  • W kupie raźniej ‒ w gromadzie raźniej
  • Tam, gdzie król chodzi piechotą – toaleta
  • Świątynia dumania ‒ toaleta

Ciekawostka
Niegdyś wyrazem „stolec” określano władzę i tron monarchy lub biskupa.

 

zamknij zamknij
Zagłosuj
Powyższy przycisk ZAGŁOSUJ pokieruje Cię do konkretnej pracy na naszej stronie na Facebooku.
Zostaw pod nią LAJK lub inną facebookową reakcję.
zamknij zoom zamknij